Drugiego dnia zaczniemy od wizyty w zrewitalizowanym centrum Dębowca, w którym powstała tężnia solankowa. Miejscowość słynie z niezwykle bogatych w minerały (tj. jod, brom, krzem, wapń i selen) wód leczniczych i termalnych stosowanych w kuracjach dróg oddechowych, czy chorób dermatologicznych i reumatycznych. Na dalszej trasie wycieczki, znajdą się Skoczów ze Wzgórzem Kaplicówka oraz Górki Wielkie - kolejne niezwykłe miejsca na mapie naszej podróży. To tutaj żyła i tworzyła słynna pisarka, patriotka i działaczka organizacji Żegota oraz Frontu Odrodzenia Polski – Zofia Kossak-Szczucka. Zofia była wybitną postacią, która nie ugięła się w trudnym okresie wojen, w jakim dane było jej żyć. Czas krwawych wystąpień chłopów na Wołyniu oraz najazd bolszewiczki spisała w swoim słynnym utworze „Pożoga”. W 1941 utworzyła Front Odrodzenia Polski i stanęła na jego czele. Współredagowała również pierwsze pismo podziemne "Polska Żyje", a we wrześniu 1942 powołała Tymczasowy Komitet Pomocy Żydom, przekształcony w Radę Pomocy Żydom "Żegota". To właśnie za tę działalność, po wojnie odznaczona została medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Przeżyła śmierć męża i dwóch synów; sama została aresztowana i wywieziona do obozu Auschwitz-Birkenau, skąd w 1944 r. przewieziono ją do Warszawy na Pawiak i skazano na śmierć. Dzięki staraniom władz podziemia Zofię Kossak uwolniono w końcu lipca i mimo tylu traumatycznych przeżyć już za parę dni wzięła czynny udział w Powstaniu Warszawskim. Po jego upadku przebywała w Częstochowie, gdzie opisała swoje wspomnienia z obozu w książce Z otchłani. W 1945 wyjechała z misją Polskiego Czerwonego Krzyża do Londynu i pozostała tam na przymusowej emigracji. Po powrocie do kraju w 1957 osiadła ponownie w Górkach Wielkich w Domku Ogrodnika, który jako jedyny ocalał z całego założenia dworskiego. Teraz jej życie i twórczość można odkrywać w multimedialnym Centrum Kultury i Sztuki „Dwór Kossaków”. Nieopodal zrewitalizowanego dworu znajduje się Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej – właśnie w owym Domku Ogrodnika, w którym przez ostatnie lata życia, mieszkała pisarka. Oprócz cennych pamiątek tj. medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, można tu zobaczyć obrazy autorstwa Stanisława Ignacego Witkiewicza.
Natomiast zupełnie odmienną, ale nie mniej interesującą postać odkryjemy w Rudzicy. Mieszka tu i tworzy artysta Florian Kohut, który za motyw przewodni obrał sobie …stracha na wróble! Swoje dzieła prezentuje w Galerii Autorskiej „Pod Strachem Polnym”. W niedalekiej odległości od Rudzicy leży miejscowość Jasienica, gdzie na uwagę zasługuje nowo otwarte Centrum Kulturalno-Sportowo-Rekreacyjnego „Drzewiarz”, a w nim sala widowiskowo-wystawowa oraz punkt informacji turystycznej.
Ostatnią miejscowością, którą odwiedzimy, będzie Jaworze. Ten dawny kurort walczy o ponowny statut uzdrowiska! W Jaworzu – podobnie jak w Jastrzębiu-Zdroju -zachowały się zabytkowe zabudowania sanatoryjne, klasycystyczny pałac, malowniczy park z amfiteatrem oraz zabytkowe kościoły. W pobliżu miejscowości znajdują się rezerwaty przyrody i liczne trasy turystyczne, w tym popularna górska trasa na Błatnią. Jednak my skupimy się na jeszcze jednym, niezwykle ciekawym miejscu – Muzeum Fauny i Flory Morskiej i Śródlądowej. Jest to jedyne muzeum na południu Polski, które zgromadziło tak bogatą kolekcję egzotycznych zwierzą morskich. Co więcej, jedyne w Polsce, gdzie przewodnikami są…uczniowie! Tak, tak! A to wszystko dlatego, że jego główny fundator – pochodzący z Jaworza bosman Erwin Pasterny, zarzekł się, że swoje niezwykłe okazy, zbierane podczas wielu lat podróży po morzach i oceanach, odda tylko szkole i tylko uczniom. Dlatego właśnie, to na terenie szkoły utworzono muzeum, w którym pod okiem nauczycieli oprowadzają dzieci.
Obecne muzeum jest nowoczesnym, multimedialnym obiektem, gdzie kluczową rolę pełni widz, który przemierza salę, w odkrywaniu tajemnic głębin morskich.
Tak więc, drogi turysto: cała naprzód ku nowej przygodzie!